Sensacyjny początek „sezonu”

W sobotę, 1 lipca oficjalnie rozpoczęła się, konferencją prasową, akcja monitorowania pól on-line.


Znaczną część konferencji poświęcono sensacyjnym wydarzeniom minionej nocy, które miały miejsce w Wylatowie. Wszystko rozpoczęło się od przeprowadzenia eksperymentu przez doktora Jana Szymańskiego oraz Romana Tabakę. Eksperyment polegał na wysłaniu w przestrzeń sygnału radiowego o stałej częstotliwości, podobnego do tych jakie zaobserwowano rok wcześniej. Natychmiast po wstrzymaniu nadawania odebrano z tego samego kierunku, w który wcześniej nadawano. Odebrano ten sam sygnał, który wysłano z tą różnicą, że nieco zmodulowany, rozciągnięty w czasie. Zdaniem fachowców nie mógł on powstać w sposób naturalny, nie mógł także powstać dzięki pomocy technologii wojskowej.








Ireneusz Krokowski relacjonuje swoją obserwacje


W czasie gdy analizowano w nocy odebrane sygnały, na polach świadkowie obserwowali różne, dziwne zjawiska świetlne. Szczególnie ciekawej obserwacji dokonał Ireneusz Krokowski, który zarejestrował zjawisko za pomocą kamery, wraz ze znajdującymi się w pobliżu osobami.
Zaprezentowano także zdjęcia wykonane 26 czerwca w Wylatowie. Przedstawiają one obiekt w kształcie ciemnego cygara ze świecącym zakończeniem, podobny do fotografowanych wcześniej w wielu miejscach. Tym razem zaskakują jego duże rozmiary.









Roman Tabaka demnstruje kamerę noktowizyjną


Poza tym, podczas konferencji przedstawiono sprzęt, który ma być wykorzystywany podczas tegorocznego monitoringu. Poza znanymi już od kilku lat kamerami zamontowanymi na dachu, z których obraz można oglądać „na żywo” na stronie www.ufotv.pl , pojawiły się także kamery noktowizyjne. Jedna zamontowana zostanie na budynku, natomiast druga będzie na samochodzie jeżdżącym w pobliżu pól. Dodatkowo zasięg kamer można zwiększyć do 2 kilometrów dzięki specjalnemu reflektorowi podczerwieni. Sprzęt ten pochodzi z czołgu, a w zdobyciu go pośredniczyli mjr Jerzy Makieła oraz Krzysztof Napieralski z PGU.









Ruchomy patrol UFOTV (od lewej R. Tabaka, J. Zagórski oraz Piotr Ciuka)


W tym roku ruchome studio ufotv.pl ma rozszerzyć swój zasięg, przekazywać relacje z większych odległości niż rejon Wylatowa. Dzięki zamieszczanym screenom z ekranu GPS możliwa będzie lokalizacja studia, a zatem ewentualnego piktogramu, przy którym się ono będzie znajdować.
W tym roku, w przypadku pojawienia się piktogramu, będzie możliwe wykonanie ich zdjęć nie tylko z wysięgnika czy z powietrza, ale także z satelity. Niestety w czasie ostatniego

przelotu satelity nie udało się wykonać zdjęć Wylatowa, ze względu na chmury.









Antena służąca do odbioru nieznanych sygnałów


Od tygodnia w Wylatowie pracuje już dr Jan Szymański. Zainstalował kilka różnego rodzaju mierników, rejestrujących parametry 24 godziny na dobę. W porównaniu z rokiem poprzednim rozszerzył on swoje prace oraz udoskonalił sprzęt. W tym roku jego badania wspiera swoją wiedzą i możliwościami technicznymi Roman Tabaka. Dzięki skonstruowanym przez niego antenom możliwy był eksperyment i jego spektakularne wyniki z minionej nocy, z 30 czerwca na 1 lipca.









Wszystkie aktualne wydarzenia, relacje są komentowano na
bieżąco na stronie www.ufotv.pl . Można tam także zobaczyć obraz z kamer oraz, od poniedziałku do piątku w godzinach 20:00-21:00, audycje telewizji internetowej.

Podobnie jak w roku poprzednim nad całością czuwa Janusz Zagórski.


Miejmy nadzieję, że wykorzystane nowinki techniczne oraz duże zaangażowanie ludzi przyniosą rezultaty w postaci zbliżenia do wyjaśnienia zagadki Wylatowa.

Podziel się wiadomością: