Rada powiatu wystosowała do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad rezolucję w sprawie zjazdów na działki leżące przy drodze nr 15.
Drogowcy mówią, że zjazdy mogą być przebudowane, ale na koszt mieszkańców.
Od roku mieszkańcy Żabna, Żabienka, Wylatowa domagają się przywrócenia zjazdów, które zostały zlikwidowane podczas modernizacji drogi krajowej. Rolnicy chcą też, aby wjazdy na ich posesje były szersze, bo teraz trudno wjechać sprzętem rolniczym do gospodarstwa. W imieniu mieszkańców głos zabrali radni powiatowi. W wysłanej do GDDKiA rezolucji rada powiatu „(…)wzywa do podjęcia stosownego działania w zakresie uporządkowania wjazdów na działki rolne(…)”. Ponadto czytamy w rezolucji – „Aktualne wykonane zjazdy swą szerokością pozbawiają bezpiecznego wyjazdu i wjazdu na działki rolne, szczególnie przez kombajny i zestawy ciągnikowe wieloczłonowe. Ponadto wielu właścicieli działek utraciło po przebudowie drogi krajowej nr 15 dostęp do swych nieruchomości rolnych. Obecna sytuacja niesie również znaczne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym”. Radni zobowiązali zarząd powiatu do kontrolowania jak sprawa zostanie rozwiązana. Tymczasem drogowcy nie pozostawiają złudzeń.
– Inwestycja została już zakończona. Zjazdy z drogi są wykonane zgodnie z normami i z projektem – mówi Tomasz Okoński, rzecznik GDDKiA w Bydgoszczy. – Nie chcemy zasłaniać się prawem, ale zasada jest taka, że osoba która dzieli i sprzedaje działkę powinna zapewnić zjazd z drogi krajowej. My przebudowując drogę odtworzyliśmy te zjazdy, które były zewidencjonowane.
Dodajmy, że od początku sporu drogowcy stoją na stanowisku, że tylko odtworzone przez nich zjazdy są legalne i zgodne z mapami.
A co z szerokością zjazdów?
– Szerokość jest zgodna z normami, jeśli ktoś chce mieć szerszy wjazd, aby wjechać na przykład ciągnikiem z dwiema przyczepami, może go wykonać na własny koszt – mówi Tomasz Okoński.
Rzecznik przypomina jednak, że poszerzenie zjazdów musi odbyć się po uzyskaniu pozwolenia dyrekcji dróg. Właściciele nieruchomości mogą wybudować dodatkowe zjazdy na swoje działki. Tyle, że oczywiście muszą uzyskać zgodę i zapłacić za wykonanie prac.
Źródło: Pomorska.pl