Minęło ultimatum, będzie protest w sprawie krajowej „piętnastki”?

Będą protesty przed urzędami – zapowiada kilkudziesięciu właścicieli nieruchomości położonych przy na trasie krajowej na odcinku Wylatowo-Kwieciszewo

Właściciele i użytkownicy działek, leżących przy drodze nr 15, po raz kolejny żądają usunięcia błędów, jakie powstały przy przebudowie drogi. Teraz grożą jednak akcjami protestacyjnymi.

Tym razem kilkudziesięciu rolników wysłało pismo ze swoimi żądaniami m.in. do premiera Tuska, ministra infrastruktury, wojewody oraz posłów. Mieszkańcy przedstawiają swoje postulaty w ośmiu punktach. Chcą m.in. wykonania brakujących zjazdów na pola, poszerzenia zjazdów istniejących, oznakowania zjazdów na posesje, odtworzenia granic między działkami, uregulowania spraw prawnych i formalnych z osobami, którym poszerzono pas drogi, zamontowania ekranów akustycznych oraz ukarania przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, przez których „narażone jest życie i zdrowie mieszkańców”.
Mieszkańców zbulwersowała też informacja, że wicestarosta otrzymał od Generalnej Dyrekcji Dróg informację, że kwestia „kilku zjazdów jest dla nich marginalna, że nie warto się nią zajmować”.

Mieszkańcy mówią, że nie zamierzają płacić za błędy urzędników. Zamierzają natomiast rozpocząć akcje protestacyjne, jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione.

Źródło: Pomorska.pl

Podziel się wiadomością: