Czym są piktogramy i ich historia

Piktogram to znak pisma zwany obrazkowym, przedstawiający rzeczy, zdarzenia bez powiązania z wyrazami i dźwiękami języka naturalnego. Znaki te ułatwiają zapamiętywanie i przypominanie sobie przyswojonych wiadomości i faktów na zasadzie mechanicznych skojarzeń, składają się na określoną treść.

Historia piktogramów zbożowych sięga średniowiecza. Już w „Newe vollkommene Thueringische Chronica Ae Johannesa Binhardusa” czytamy „Anno 1543: dnia 4 maja w Zessenhausen o godzinie 4 po południu pojawiła się gwiazda wielkości kamienia młyńskiego, z którego wyleciał ognisty smok do płynącej wody, którą wypił, a potem przeleciał ponad polem jęczmienia i na szerokości 15 stóp położył cały plon. W końcu znowu wzleciał do góry i zniknął wraz z gwiazdą.” Również w późniejszej kronice czytamy, że w ciągu jednej nocy diabeł ułożył zboże w taki sposób, że zwykłemu śmiertelnikowi nie starczyłoby całego życia.

W XX w. pierwszy udokumentowany krąg zbożowy pojawił się 19 lutego 1960 r. Australijczyk G. Puddley usłyszał świst i ujrzał jak z bagniska unosi się przedmiot w kolorze stali, który wirując i migocząc zawisł na wysokości ok. 20m, po czym odleciał z wielką prędkością. Na miejscu startu obiektu znaleziono trzy kręgi utworzone z powalonej trzciny.

Bryce Bond pierwszy współczesny świadek tworzenia zbożowej formacji, która według jego zeznań powstała w sierpniową noc 1972 r. mówi:
„W pewnej chwili usłyszałem hałas. Dźwięk ten podobny był do szelestu zboża, kładzionego na ziemię, a tamtej nocy powietrze było zupełnie spokojne, rozejrzałem się dookoła, kiedy to właśnie na niebie pojawił się Księżyc świecąc swym jasnym światłem i wtedy na przeciwko mnie pojawił się jasny obiekt, który po kilku sekundach dokończył swego dzieła i zniknął. Pszenica została zepchnięta w stronę ziemi, w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara” Podobne zeznanie złożył Artur Shuttlewood, który wraz z Brycem Bondem był świadkiem tego wydarzenia.

Naukowe badania tego fenomenu rozpoczęły się w 1980 r. w „White Horse Hill” przy Westbury, Wiltshire. Jednak do dziś pojawianie się kręgów zbożowych nie zostało jednoznacznie wyjaśnione Już wtedy pojawiła się teoria, że to wyższa inteligencja je tworzy. Teorię tą umocnił fakt, że w Warminster odnotowano istną lawinę doniesień o UFO. W latach 1981 i 1982 pojawiły się kolejne kręgi zbożowe w innych miejscach hrabstw Hampshire oraz Wiltshire. W tym czasie silnie wzrosło także zainteresowanie tym zjawiskiem wśród mediów. W 1983 r. fenomen ten był nadal jedynie lokalnym wydarzeniem, jednak zostawał już uwzględniany w licznych dyskusjach na temat UFO. Wielu badaczy próbowało przypisać powstawanie kręgów zbożowych naturalnym zjawiskom. Niestety spowodowało to jedynie powstawanie kolejnych, coraz bardziej zwariowanych teorii o tym fenomenie.

Zaczęto wymyślać różne teorie na temat piktogramów zbożowych. Twierdziły one, że formacje te powstały w wyniku działania wiatru, wirów plazmy, tańców godowych jeży czy saren, rozrastających się promieniście grzybów, działalności dżdżownic, helikopterów latających śmigłami w dół czy mistyfikacji. Istnieją wyspecjalizowane grupy w fałszowaniu piktogramów. Jednak grupy te szybko chwalą się, który z piktogramów jest ich dziełem prezentując filmy z ich tworzenia. Mistyfikacje są też szybko wykluczane ze względu na połamane i zniszczone zboże, czego nie ma w autentycznych piktogramach. Najpowszechniejsza jest teoria o działalności obcej inteligencji i kul energii. Potwierdza ją ogromna ilość relacji świadków i fotografii wykonanych w pobliżu piktogramów.

Ponadto wewnątrz autentycznych piktogramów zdarzają się różnego rodzaju anomalia, np. w wylatowskich formacjach stwierdzano odchylenie igły kompasu o 10-20 st., zaburzenia czasowe (wewnątrz piktogramu czas biegł szybciej). W pobliżu autentycznych formacji często awariom ulega sprzęt elektroniczny, rozładowują się baterie i akumulatory. Odnajdywane są też przedmioty materialne. 22 lipca 1991 roku na polach niedaleko Grasdorfu (Niemcy) pojawił się wielki i niezwykle piękny piktogram. Wzór miał około 100 metrów długości i 50 metrów szerokości. Składał się z siedmiu symboli i trzynastu kręgów, a w największym z nich znajdował się krzyż. Ten piktogram, jak zdecydowana większość pozostałych autentycznych formacji, powstał w pobliżu miejsca pradawnego kultu – sanktuarium boga Wodana, gdzie do tej pory są również: „skała Wodanań oraz „święty gaj” czczony niegdyś przez Germanów. Niezwykłe piękno piktogramu z Grasdorfu przyciągnęło mnóstwo badaczy, turystów, a nawet poszukiwaczy skarbów. Jednemu się poszczęściło – w środku trzech wzorów jego wykrywacz metalu zasygnalizował, że coś się znajduje w ziemi. Poszukiwacz na głębokości pół metra odnalazł trzy ważące cztery-pięć kilogramów, okrągłe płyty. Jedna była wykonana z brązu, druga – ze srebra, trzecia – ze złota (ta płyta, niestety, zaginęła). Na płytach znajdowały się te same znaki, które pojawiły się jako piktogram w zbożowym polu!

W ciągu 1988 roku, powstały setki kręgów zbożowych, które zostały dokładnie zbadane i udokumentowane. Każdego roku liczba kręgów stale rosła, zawsze rozwijając kształty i tworząc coraz większe budowle, sugerując jak gdyby jakiś rodzaj języka, jednak znacznie bardziej złożonego niż ten, którym posługujemy się codziennie.

W Polsce piktogramy były zjawiskiem rzadkim. Pierwsze doniesienia zaczęły się pojawiać w latach 90 -tych. Dotychczas pojawiały się w miejscowościach Węgrowo, Pigża, Jugowa, Myślenice, Marianowo, Michalin, Młyny, Inowrocław itd. Prawdziwy wysyp piktogramów w Polsce rozpoczął się w 2000 r. w Wylatowie. Dotychczas pojawiły się one kilkanaście razy na obszarze o promieniu kilkuset metrów, co jest unikatem w skali światowej.

Do dnia dzisiejszego pojawiło się ok. 10000 formacji w ponad 70 krajach świata w różnego rodzaju zbożach, kukurydzy, trawie, lucernie, rzepaku, ryżu, a także na śniegu, na pustyniach, w chmurach. Istnieją także doniesienia o układających się w podobne wzory ptakach i owadach.

Dlaczego i w jaki sposób one powstają? To pytanie pozostaje na razie bez odpowiedzi.

Lipiec 2003
praca zbiorowa nadzorowana przez Adama Piekuta

Podziel się wiadomością: