W niedzielę środowisko ufologiczne obiegła informacja o pojawieniu się agroglifu w Wylatowie.
Natychmiast też rozdzwoniły się telefony redakcji naszego serwisu z pytaniem czy rzeczywiście coś się pojawiło. Nie dotarła do nas żadna sprawdzona informacja na ten temat.
Jednak nagły, znaczny wzrost ilości wejść na stronę sugerował, że coś może być na rzeczy, a informacja dotarła dalej, poza środowisko ufologiczne.