Wylatowo od zawsze cieszyło się dużą popularnością wśród uzytkowników Internetu. Mimo upływu czasu popularność nie słabnie.
Świadczy o tym wiele faktów. Przede wszystkim są to statystyki.
Ilość odiwedzin naszej witryny utrzymuje się na stałym, wysokim poziomie, a wielokrotnie wzrasta, gdy tylko nazwa naszej miejscowości padnie w mediach.
W rankingu stron internetowych stat24.pl wśród stron mogileńskich nasz serwis utrzymuje się na prowadzeniu. Identycznie sytuacja wygląda dla Kujaw . Natomiast wśród stron gminnych utrzymuje się w pierszej dziesiątce.
Tak wysokiej pozycji w rankingu zawdzięczamy nie tylko Internautom polskim. Od uruchomienia nowej wersji portalu zajrzeli do nas użytkownicy z blisko 50. krajów świata, ze wszystkich kontynetów. Są Internauci z większości krajów europejskich, a także Argentyny, Brazylii, Chile, Chin, Tajlandii, Nowej Zelandii, Laosu, Japonii, Izraela, USA, Arabii Saudyjskiej i wielu innych.
Jednak Wylatowo jest popularne nie tylko wśró czytelników, ale także autorów wielu stron www. By się o tym przekonać wystarczy wpisać frazę „Wylatowo” w dowolnej wyszukiwarce. W odpowiedzi pojawia się co najmniej kilkaset wyników. Większość z nich dotyczy agroglifów – piktogramów zbożowych i problemów z nimi związanych, obserwacji UFO w regionie itp. Są tam zarówno poważne materiały i rozważania oraz żarty lub komentarze aktualnych wydarzeń w odniesieniu do „obcych w Wylatowie”.
Zamieszczamy przedruki niektórych z tych materiałów. Część z nich znaleźć można także w dziale z linkami: polskimi i zagranicznymi. Nie sposób jednak w ten sposób reklamować wszystkie witryny.
Pojawiają się także prawdziwe „kwiatki”. Fortis Bank w artykule „Słodka pokusa nicnierobienia” pisze: „Obok…kręgów zbożowych we wsi Wylatowa w kujawsko-pomorskim do największych tajemnic współczesnego świata należy niewątpliwie fenomen niskiej inflacji.”
Jest to przykład żartobliwego przykładu wykorzystania Wylatowa. Innym żartobliwym przykładem, jednak w dużo poważniejszym zastosowaniu jest zadanie z Podstaw Fizyki Współczesnej dla studentów II roku Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Zadanie brzmi następująco:
„W Wylatowie urządzono pułapkę na UFO w stodole o długości 30 metrów. Obserwatorzy zauważyli na polu statek kosmiczny w kształcie cygara, lecący z prędkością 0,5c wprost do stodoły. Ocenili jego długość na 25m. Zaraz po minięciu drzwi przez rufę zatrzaśnięto je. Kosmici byli zaskoczeni, dlaczego? Jaka jest długość stodoły i statku w układzie UFO? Ile czasu upłynęło między zamknięciem stodoły a uderzeniem dziobu w tylną ścianębudynku w układzie Ziemi, a ile w ukłądzie UFO?”
Miłym zaskoczeniem było odnalezienie zdjęcia z naszych badań nad wegetacją nasion pszenicy z agroglifów w materiałach wykładowych z Doświadczalnictwa leśnego dla studentów Wydziału leśnego SGGW.
Przyjemnym było także odszukanie fotografii piktogramów wylatowskich w albumie „Polska z nieba” autorstwa Marka Ostrowskiego i Jerzego Gumowskiego. Album zawiera zdjęcia wykonane z motolotni najpiękniejszym i najciekawszym rejonom naszego kraju. Fotografie Wylatowa znajdują się także w wydaniu książkowym albumu.
Materiałym zupełnie oderwanycm od pozostałych są „Pamiętniki generała Michaiła Woroncowa” z czasów napoleońskich. Generał opisuje ruchy wojsk w kampanii 1812 roku kiedy to miały miejsce ruchy wojsk rosyjskich w naszym regionie, a jeden z pułków miał zatrzymać się w Wylatowie.
Z powyższego nasuwa się jeden wniosek. Nie wiadomo co lub kto tworzył agroglify w Wylatowie. Natomiast dzięki temu nasza miejscowość i cała okolica na trwałe wpisała się w pamięć Polaków, ludzi na całym Świecie. Warto starać się by taki stan rzeczy stopniowo się nie zmieniał i utrwalać niezwykłość miejscowości Wylatowo.