Uczestnicy akcji badawczych czyli poszukiwacze piktogramów chcą by władze Mogilna lepiej wykorzystywały Wylatowo do promocji.
Dziwne zjawiska, czyli piktogramy w zbożu po raz pierwszy pojawiły się w Wylatowie 10 lat temu. Wieś stała się słynna w Polsce i poza jej granicami. Ale z roku na rok Wylatowo jest coraz mniej znane. O UFO przypominają jeszcze zniszczone tablice przy drodze krajowej.
Trzy prośby fanów Wylatowa
Choć od kilku lat nie pojawiają się już znaki w zbożu badacze zjawisk związanych z UFO nadal pojawiają się we wsi. I to oni ubolewają, że brakuje „jakiegokolwiek zainteresowania miejscowych władz wykorzystaniem, w pozytywnym sensie, niezwykłej historii tego miejsca i wykorzystania tej sprawy w promocji Waszej gminy”.
Środowisko zaprzyjaźnione z Wylatowem wystosowało list otwarty do burmistrza Leszka Duszyńskiego.
Więcej w Gazecie POMORSKIEJ
Źródło: Gazeta POMORSKA